
Czasem musi nadejść gorące, wręcz upalne lato, żeby właściciel domu jednorodzinnego uświadomił sobie, jak cenne jest posiadanie własnych zapasów wody. Nawet ta, która spadła z nieba, da się z pożytkiem wykorzystać – na przykład do podlania ogrodowych roślin. Jedyna trudność to skonstruowanie instalacji, która pozwoli na gromadzenie deszczówki i przechowywanie jej w taki sposób, by była gotowa służyć pomocą w czasie upału lub suszy.
Jak sprytnie wykorzystać odwodnienia liniowe do odprowadzania wody?
Deszcz to naturalny sposób na to, żeby dostarczyć nową dawkę wody całej florze ziemi. Na słotne dni czekają wszystkie rośliny, a także ziemia spieczona promieniami słońca. Jednak we współczesnym świecie są takie miejsca, w których naturalny grunt jest ukryty pod warstwami materiałów budowlanych – krople wody do niego nie dotrą, bo nie przenikną przez te przeszkody. Stojące kałuże i bystro płynące strumienie to znajomy widok dla każdego, kto na co dzień korzysta z chodnika albo asfaltowej drogi – albo tuż przed przydomowym garażem ma betonową wylewkę. Na szczęście istnieje prosty sposób, żeby skutecznie wyeliminować takie krajobrazy ze swojej posesji. A jednocześnie można sprytnie i zapobiegliwie zorganizować sobie zapasy wody.
System odwodnień liniowych to konstrukcja, która może się kojarzyć przede wszystkim z centrami dużych miast albo z drogami publicznymi – ale producenci takich elementów budowlanych dbają o to, żeby również właściciele domów jednorodzinnych mieli dostęp do tego przydatnego rozwiązania i mogli dzięki niemu ochronić swoje posesje przed nieestetycznymi, a nawet potencjalnie niebezpiecznymi kałużami. System odwodnień to coś na kształt podziemnego labiryntu, do którego może swobodnie spłynąć deszczówka błądząca po powierzchni gruntu. Składa się przede wszystkim z wąskich i długich korytek, wydrążonych w konkretnym materiale budowlanym – z myślą o prywatnych użytkownikach, którzy chcą ochronić swoje domowe posesje, producenci odwodnień sięgają po lekkie, a jednocześnie odpowiednio wytrzymałe tworzywa syntetyczne. Korytka, studzienki czy wycieraczki zrobione z syntetyków to wszystko co potrzebne, żeby sprowadzić deszczówkę pod poziom gruntu – i skierować ją w konkretne miejsce.
Chociaż zapobieganie kałużom to zasadniczy cel stosowania kanalizacji deszczowej, do odniesienia jest jeszcze więcej korzyści. Umiejętnie wykorzystane odwodnienia liniowe do odprowadzania wody mogą pomóc właścicielowi być bardziej eko. Jeśli system odwodnień połączy się ze zbiornikami retencyjnymi zakopanymi pod ziemią, schwytana deszczówka przestanie być bezużytecznym ściekiem. Będzie cierpliwie czekała na to, żeby ponownie się przydać – na przykład wypełniając zadanie, które było jej przeznaczone gdy tylko opuszczała przestrzeń chmur. Wąż ogrodowy podłączony do zbiornika retencyjnego pomoże podlać przydomowy ogród wodą deszczową – tym sposobem nie trzeba sięgać po wodę doprowadzaną do posesji siecią wodociągową. To oznacza finansowe oszczędności, a podczas upalnego lata może uchronić całą okolicę przed kłopotami z doprowadzaniem bieżącej wody.